Korytarze pod rynkiem

by **Mistrz Gry** Wto Wrz 25, 2018 8:22 pm

Długie ścieżki korytarzy ciągnących się pod rynkiem tworzą niemalże podziemne ulice. Taktyczne połączenia od tawerny do biblioteki, od biblioteki do wieży, a od wieży do kamienicy po drugiej stronie rzeki - sieć tuneli jest skomplikowana i gęsta, lecz dla kogoś, kto zna je choć trochę, potrafi być nie lada ułatwieniem i niejakim asem w rękawie. Można stąd dojść niemal do każdego miejsca w mieście, poruszając się kompletnie niezauważenie.
Ta część podziemnego systemu jest rzadko używana, mało kto się tutaj zagłębia, nawet grupki bandytów chowających się przed zbyt ciekawskimi oczami. Nie ma tutaj zbyt wiele piwnic, a jedynie długie dróżki pomiędzy murami, co nie sprzyja organizowaniu baz. Brak ludzi oznacza też brak jakiegokolwiek światła - nie ma kto rozpalać pochodni i goście zmuszeni są do poruszania się w kompletnym mroku, o ile sami nie przyniosą z sobą źródła światła.
Korytarze są zimne i wilgotne. Kostka na podłodze w wielu miejscach jest spękana i wytarta, albo kompletnie zasypana piaskiem i ziemią. Stosunkowo łatwo tutaj o robactwo, szczury, a czasami jakiegoś potwora.