Cele i katakumby
:: TERENY FABULARNE :: Wśród starych murów :: Podziemia
Strona 1 z 1
Cele i katakumby
Pośród plątaniny korytarzy, zakrętów, salek i sal, pośród tego podziemnego miasta ciągnącego się pod Vitrum, w pewnym momencie można napotkać na kilkanaście równoległych, długich korytarzy, które nie łączą się już z żadnymi innymi, korytarze końcowe. W pierwszej chwili zdają się nie różnić niczym od tych pozostałych - dopiero po bliższym przyjrzeniu się pod światłem pochodni dostrzegamy, że drzwi nie są drzwiami, a kratami, natomiast w zamykanych komnatach nie znajdują się kufry, tylko podpisane nazwiskami sarkofagi i trumny. Pod ścianą w wielu miejscach leżą rzędy kości i czaszek.
Część cel, bo niewątpliwie są to więzienne cele, jest nadal zamknięta - widać za nimi szczątki więźniów, kości, pozostałości skóry i ubrań stopionych z piachem. Ci nieszczęśliwcy dokonali swojego żywota być może nawet bez procesu i wyroku, a w oczekiwaniu na niego. Pod ścianą walają się wiadra i drewniane miski, jakieś przypadkowe ubrania rzucono na ławeczkę. Naprzeciwko cel znajduje się komnata tortur i egzekucji - nadal stoi tam gilotyna, ostrze błyszczy niczym brzytwa gotowe do ścięcia kolejnego skazańca. Kilka maszyn tortur o mniej lub bardziej skomplikowanym sposobie działania w dużej mierze nadal jest zakrwawione. Ubranie kata wraz z toporem rzucono niedbale w kąt.
Jeśli chodzi natomiast o krypty, są równie przerażające. Pośród stert kości lubią biegać szczury, w powietrzu unosi się zapach zgnilizny. Na nagrobkach szczęśliwców, których pochowano w sarkofagach, nadal leżą zeschłe kwiaty. Tylko jedna krypta jest dziwna. Wiszące u ścian pochodnie pozostają wiecznie zapalone, od wejścia do pomieszczenia bije ostre światło. Wewnątrz znajduje się dokładnie osiem sarkofagów z białego marmuru. Pięć bezimiennych, być może pustych i trzy podpisane - kolejno Tristitia, Eris, Santa.
Część cel, bo niewątpliwie są to więzienne cele, jest nadal zamknięta - widać za nimi szczątki więźniów, kości, pozostałości skóry i ubrań stopionych z piachem. Ci nieszczęśliwcy dokonali swojego żywota być może nawet bez procesu i wyroku, a w oczekiwaniu na niego. Pod ścianą walają się wiadra i drewniane miski, jakieś przypadkowe ubrania rzucono na ławeczkę. Naprzeciwko cel znajduje się komnata tortur i egzekucji - nadal stoi tam gilotyna, ostrze błyszczy niczym brzytwa gotowe do ścięcia kolejnego skazańca. Kilka maszyn tortur o mniej lub bardziej skomplikowanym sposobie działania w dużej mierze nadal jest zakrwawione. Ubranie kata wraz z toporem rzucono niedbale w kąt.
Jeśli chodzi natomiast o krypty, są równie przerażające. Pośród stert kości lubią biegać szczury, w powietrzu unosi się zapach zgnilizny. Na nagrobkach szczęśliwców, których pochowano w sarkofagach, nadal leżą zeschłe kwiaty. Tylko jedna krypta jest dziwna. Wiszące u ścian pochodnie pozostają wiecznie zapalone, od wejścia do pomieszczenia bije ostre światło. Wewnątrz znajduje się dokładnie osiem sarkofagów z białego marmuru. Pięć bezimiennych, być może pustych i trzy podpisane - kolejno Tristitia, Eris, Santa.
Mistrz Gry- Liczba postów : 222
Join date : 24/09/2018
:: TERENY FABULARNE :: Wśród starych murów :: Podziemia
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach